piątek, 20 listopada 2015

Tarta czy quiche?


A może to jedno i to samo? Niezależnie od wybranej nazwy, wypiek był pyszny, pachnący i aromatyczny. Tarta jest miłą odmianą dla zwykłego obiadu, a jeżeli kupimy gotowe ciasto to i czas przygotowania ogranicza się właściwie tylko do czasu pieczenia. Smacznego!

TARTA PO WŁOSKU Z ŁOSOSIEM

Składniki na formę 24 cm:
porcja kruchego ciasta

na farsz:
7- 8 suszonych pomidorów
4 łyżki zielonych oliwek
4 kapary
2 łyżki świeżej bazylii
50 g wędzonego łososia
400 ml śmietany 30%
2 jajka
5 łyżek sera cheddar lub innego ostrzejszego sera
2 łyżki sera typu parmezan
pieprz

Kruche ciasto możemy zrobić sami lub kupić gotowe. Przed nałożeniem farszu należy je podpiec w piekarniku (ja tego nie zrobiłam i to był błąd, musiałam dopiekać tartę na dolnej grzałce). Ciasto podpiekamy przez około połowę zalecanego na opakowaniu czasu pieczenia lub około 10 minut w 150 stopniach jeżeli robimy sami ciasto.
Suszone pomidory i łososia kroimy w paseczki, oliwki w plasterki, kapary i bazylię drobno siekamy. Składniki mieszamy i wykładamy nimi spód tarty.
Sery trzemy na tarce o grubych oczkach, dodajemy do nich śmietanę, jajka i przyprawiamy pieprzem. Mieszamy dokładnie trzepaczką do jajek, jednocześnie delikatnie napowietrzając masę.
Delikatnie wylewamy masę na tartę z farszem. Wkładamy do rozgrzanego do 150 stopni piekarnika i pieczemy około 50 minut - aż masa się zetnie, ale będzie miękka i puszysta - patyczek po sprawdzeniu powinien być wilgotny, ale nie oblepiony masą. Można jeść na ciepło i na zimno.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz