Gruszki z żurawinami pod owsianą kruszonką

Wszystko jest w porządku, kiedy po świątecznym szaleństwie robisz sobie krótką przerwę od pieczenia i blogowania. Wszystko jest pod kontrolą, kiedy trwa ona do początku roku. I jeszcze tydzień. No, może dwa. Ale wiesz, że nie panujesz już nad swoim życiem, kiedy mija pierwszy tydzień lutego, a wpisu od czasu Bożego Narodzenia jak nie było tak nie ma.
Tym krótkim wstępem pragnę przeprosić za długą nieobecność :) Wracamy z jakże prostą i smaczną propozycją, idealnie pasującą na zimowe wieczory: pyszne, słodkie, miękkie gruszki w towarzystwie żurawin i chrupiącej, przyrumienionej kruszonki... Palce lizać!

GRUSZKI Z ŻURAWINAMI POD OWSIANĄ KRUSZONKĄ

Składniki:
1 kg gruszek (twardych)
sok z 1/4-1/2 cytryny
100g cukru
100ml białego wytrawnego wina
100g suszonych żurawin

Na kruszonkę:
170g mąki pszennej
115g zimnego masła
100g cukru
35g płatków owsianych
płaska łyżka cukru waniliowego

Gruszki obrać, wydrążyć gniazda nasienne i pokroić w cząstki (u mnie 1/8), skropić sokiem z cytryny. Cukier wsypać na patelnię i podgrzać do skarmelizowania. Ostrożnie dolać wino i poczekać, aż cukier z powrotem się rozpuści. Dorzucić gruszki i podgrzewać przez ok. 5 minut, co jakiś czas mieszając. Owoce przełożyć do formy do pieczenia, do pozostałego karmelu na patelni dorzucić żurawiny i podgrzać do zgęstnienia sosu. Żurawiny dorzucić do gruszek, ostudzić.
Wszystkie składniki na kruszonkę szybko zagnieść, kruszonka powinna mieć konsystencję mniej więcej mokrego piachu, zbijać się w większe grudki. Posypać nią ostudzone owoce, wstawić do rozgrzanego do 180 stopni piekarnika (z termoobiegiem) na około pół godziny. Deser podawać na gorąco, będzie dobrze smakował w towarzystwie lodów waniliowych lub bitej śmietany.

Na podstawie "Cukierni Lidla".