Mocno czekoladowe ciasteczka z orzechami, twarde i bardzo
chrupiące – baci di dama, a po polsku po prostu całuski. Idealne zarówno do
porannej kawy, jak i popołudniowej herbaty.
BACI DI DAMA
Składniki:
125 g mąki
125 g cukru
100 g prażonych orzechów laskowych
25 g blanszowanych migdałów
125 g masła (w temp. pokojowej)
30 g kakao
100 g gorzkiej czekolady
Miksujemy (w blenderze) orzechy z migdałami i cukrem, tak
powstałą masę łączymy z masłem. Mąkę mieszamy z kakao i dodajemy do masy
orzechowej, całość zawijamy w folię i wstawiamy do lodówki na minimum 30 minut.
Na blacie posypanym mąką wałkujemy ciasto do grubości 1 cm.
Wycinamy z nich krążki o średnicy około 2 cm i formujemy kulki.
Kulki układamy na blasze, wyłożonej papierem do pieczenia.
Pieczemy w 160 stopniach przez około 20 minut (ciastka po ostygnięciu bardzo
twardnieją). Odstawiamy do wystudzenia.
Czekoladę rozpuszczamy w kąpieli wodnej i sklejamy nią po
dwa ciasteczka.
Już od dłuższego czasu chodzą za mną te ciasteczka, choć jeszcze nigdy ich nie jadłam.
OdpowiedzUsuńPolecam - są naprawdę pyszne :) a na dodatek można je zachomikować i zjeść po kilku dniach:)
OdpowiedzUsuńNiesamowicie urocze :)
OdpowiedzUsuń