Mania przygotowywania najróżniejszych smarowideł do kanapek trwa w najlepsze! Dzisiaj przepis na coś w rodzaju pasztetu, o specyficznym smaku podrobów z dodatkiem tuńczyka, mocnego porto i natki pietruszki. Osoby, które lubią wątróbki powinny być zachwycone, a i fani pasztetu się nie rozczarują. Zapraszam!
PASZTET Z KURZYCH WĄTRÓBEK I TUŃCZYKA
Składniki:
5 wątróbek z kurczaka
170 g - 1 puszka tuńczyka w sosie własnym
1 ząbek czosnku
2 łyżki oliwy
1/3 szklanki porto
2 łyżki koncentratu pomidorowego
1 pęczek natki pietruszki
woda
sól
pieprz
Ząbek czosnku kroimy w cienkie plasterki i podsmażamy na oliwie, dodajemy oczyszczone wątróbki i tuńczyka. Wszystko smażymy do momentu aż wątróbki utracą czerwony kolor. Następnie dodajemy porto i gotujemy około 2-3 minut, pozwalając odparować nadmiarowi płynu. Całość zalewamy gorącą wodą (tak aby przykryć wątróbki) i dodajemy koncentrat pomidorowy. Gotujemy około 30 minut w odkrytym garnku, tak aby wątróbki się ugotowały, a nadmiar wody odparował. Zdejmujemy garnek z ognia, dodajemy posiekaną natkę pietruszki oraz przyprawiamy całość solą i pieprzem. Jeszcze ciepłe blendujemy, tak aby z wątróbek i kurczaka powstała gładka masa z wyczuwalnymi kawałkami natki.
Przepis zaczerpnięty z http://wloskieprzepisy.pl
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz